Przestępstwo nie alimentacji – zmiany w przepisach

Ustawa z dnia 23 marca 2017 roku o zmianie ustawy – Kodeks karny oraz ustawy o pomocy osobom uprawnionych do alimentów (Dz. U. z 2017 r. poz. 952) wprowadziła, jak wiadomo, zmiany do ustawowego opisu przestępstwa niealimentacji. Przede wszystkim, dotychczasowe znamię uporczywości zostało zastąpione konkretnym okresem, po przekroczeniu którego niealimentacja staje się przestępstwem. Nowelizacja ta wprowadziła jednak również inną istotną zmianę. Ustawodawca zrezygnował ze wskazania źródeł obowiązku alimentacyjnego (ustawy oraz orzeczenia sądowego), wskazując równocześnie, że karalne jest wyłącznie uchylanie się od alimentacji w przypadku, w którym alimenty zostały określone co do wysokości m.in. orzeczeniem sądu lub umową. Czy oznacza to, że ustawodawca całkowicie zrezygnował z karania niealimentacji, gdy obowiązek wynika tylko z ustawy?

Z pytaniem tym musiał zmierzyć się Sąd Najwyższy w sprawie o sygn. akt IV KK 56/19. W postanowieniu z dnia 16 marca 2020 roku SN wskazał, że opisana powyżej zmiana dekryminalizuje wyłącznie jeden przypadek uchylania się od alimentacji – gdy jej obowiązek wynika z ustawy, a wysokość alimentów nie jest określona w żadnej z wymienionych w kodeksie karnym form (mogą być to: orzeczenie sądowe, ugoda zawarta przed sądem lub innym organem lub umowa). W pozostałych przypadkach karalność niealimentacji nie ulega zmianie.

Wniosek wynikający ze stanowiska Sądu Najwyższego wydaje się jasny – aby prawo karne mogło chronić nas przed przestępstwem niealimentacji, musimy sami zadbać o to, aby został on w przypadku wystąpienia ustawowego obowiązku alimentacyjnego jasno określony co do wysokości.