Skuteczność ściągalności świadczeń alimentacyjnych w Polsce wzrosła w ostatnich latach, jednakże nadal nie jest ona w pełni zadowalająca. Z racji tego w dniu 27 grudnia 2018 r. w życie weszła nowelizacja niektórych przepisów dotyczących alimentów i miała ona na celu poprawę skuteczności egzekucji świadczeń alimentacyjnych.
Nowe przepisy zakładają m.in. podniesienie kryterium dochodowego uprawniającego do świadczeń z funduszu alimentacyjnego z 725 zł do 800 zł.
Dużą zmianą jest też nowe brzmienie przepisu ustawy z dnia 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, który stanowi, że organizując roboty publiczne, organizatorzy są obowiązani zatrudniać w pierwszej kolejności bezrobotnych będących dłużnikami alimentacyjnymi. Ponadto, Minister właściwy do spraw pracy przy podziale środków rezerwy Funduszu Pracy na finansowanie działań aktywizacyjnych realizowanych przez powiatowe i wojewódzkie urzędy pracy ma uwzględniać w szczególności działania aktywizujące bezrobotnych będących dłużnikami alimentacyjnymi.
Podniesiono również w Kodeksie pracy wysokość grzywny dla nieuczciwych pracodawców, którzy zatrudniają „na czarno” dłużników alimentacyjnych – od 1500 zł do nawet 45 000 zł (do tej pory było to od 1000 zł do 30 000 zł). Grzywna ta może być zasądzona w przypadku, gdy pracodawca wbrew obowiązkowi wypłaca wynagrodzenie wyższe niż wynikające z zawartej umowy o pracę, bez dokonania potrąceń na zaspokojenie świadczeń alimentacyjnych, pracownikowi będącemu osobą wobec której toczy się egzekucja świadczeń alimentacyjnych. Przepisy te wchodzą w życie 1 grudnia 2020 r.
Dodatkowo wprowadzono rozwiązania, dzięki którym komornicy sądowi od grudnia 2020 r. będą mogli sprawniej otrzymywać z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych informacje o dochodach uzyskiwanych przez dłużników alimentacyjnych. Komornicy będą uzyskiwali te informacje drogą elektroniczną – z comiesięczną aktualizacją w przypadku zmian.
Co więcej, organy egzekucyjne mogą prowadzić egzekucje z diet z tytułu podróży służbowych otrzymywanych przez dłużników (nawet do 50 proc. tych diet).